Po jakimÅ› czasie zaczÄ…Å‚ mnie doganiać kolejny zawodnik. DawaÅ‚em z siebie wszystko, ale z każdym kilometrem coraz bardziej zwalniaÅ‚em. Ostatni podbieg, a także atak na 12-stym km kosztowaÅ‚ mnie zdecydowanie zbyt dużo siÅ‚y. Tak na 19-stym zostaÅ‚em wyprzedzony. MiaÅ‚ na imiÄ™ Arkadiusz (tak odczytaÅ‚em z koszulki). Choć zabrzmi to bardzo romantycznie, a w dobie nowej wÅ‚adzy – niezbyt poprawnie politycznie i wegetariaÅ„sko-rowerowo – do samej mety myÅ›laÅ‚em tylko o nim! Czy również biegnie półmaraton? Czy za chwilÄ™ nie sprzÄ…tnie mi półmaratoÅ„skie podium z przed nosa? Co On zrobi? Co zrobi Arek?!
Ostatnie 2 km spędziłem na rozmyślaniu, walce o utrzymanie dotychczasowego tempa, a także na systematycznym obracaniu się za siebie. Nie mogłem sobie pozwolić na prześcignięcie mnie przez kolejnego biegacza. Wtedy już ledwo widziałem, a twarz miałem zmrożoną do granic przyzwoitości. Na horyzoncie pojawiła się meta.
Z daleka wykrzyczaÅ‚em: „Trzecie okrążenie! KoÅ„czÄ™!”
PodbiegÅ‚em i od razu pytam: „Który?”
CzÅ‚owiek z listÄ…: „Trzeci!”
Gdybym miał wąsa, akurat siedział w biurze i trzymał w rękach długopis, to zapewne wyglądałbym tak:
W głowie usłyszałem perkusję, fanfary i wiwat na trzysta gardeł.
Panie i Panowie -> zdobyłem 3 miejsce w kategorii OPEN w półmaratonie!
Pierwsze półmaratońskie pudło w życiu!
Zaraz po przekroczeniu mety otrzymaÅ‚em medal. SÄ…dziÅ‚em, że pod wzglÄ™dem gabarytu nic nie przebije tego z OÅ‚omuÅ„ca. MyliÅ‚em siÄ™. Medal z tego biegu to najcięższa i najwiÄ™ksza rzecz, którÄ…Â wrÄ™czono mi po biegu. WieszajÄ…c go na Å›cianie, baÅ‚em siÄ™, że odejdzie mi kawaÅ‚ek tapety, a wraz z niÄ… – fragment Å›ciany noÅ›nej. Ogromny i ciężki. Proporcjonalny do wysiÅ‚ku, który trzeba byÅ‚o wÅ‚ożyć, aby go zdobyć. Szczególnie, że byÅ‚ to pierwszy dzieÅ„ nowego roku, a nie Å›rodek sezonu biegowego.
Po chwili podszedłem do Wojciecha Szeligi, który z czasem 1:26:09 wygrał bieg. Pogratulowałem także Sylwestrowi Augustyńskiemu, który z czasem 1:27:05 zajął drugie miejsce. Takie wyniki są dla mnie jeszcze nieosiągalne. Chociaż? Jestem pewny, że gdyby nie te dwa podwójne podbiegi, na mecie zameldowałem się poniżej 1:30 h poprawiając swoją życiówkę.
PamiÄ™tam, że od razu po przekroczeniu mety zapytaÅ‚em o puchar. Niestety powiedziano mi, że na tym dystansie organizator nie przewidziaÅ‚ go dla biegaczy. Zgodnie z regulaminem otrzymali go maratoÅ„czycy, a także zawodnicy, którzy półmaraton pokonali metodÄ…… Nordic Walking. A Ci biegajÄ…cy? Co z nimi?


Skoro sÄ… już puchary za maraton i 21 km pokonanych metodÄ… Nordic Walking, mogÅ‚y by siÄ™ one pojawić także dla pierwszych trzech półmaratoÅ„czyków. MogÄ… być maÅ‚e, mogÄ… nawet nie mieć eleganckiej podstawki i mogÄ… być wrÄ™czone za schodami, ale niech sobie bÄ™dÄ…. Wiem, że rok temu byÅ‚y. Od czasu, kiedy moja Å›ciana zapeÅ‚nia siÄ™ medalami, pomyÅ›laÅ‚em sobie, że może kiedyÅ› trafi mi siÄ™ jakiÅ› puchar. Szansa na to byÅ‚a (i nadal jest) dosyć mizerna. W mojej kategorii wiekowej i z mojÄ… życiówkÄ… – szybciej dostanÄ™ kolkÄ™ niż jakÄ…Å› statuetkÄ™. A tutaj nagle 3 miejsce i… cisza na planie 😉


Jak oceniam imprezÄ™?
Na duży plus! Zapewne wrócÄ™ tu za rok. Jeżeli biegacie i chcielibyÅ›cie zrobić coÅ› nietuzinkowego w pierwszy dzieÅ„ nowego roku, to Maraton Cyborga jest bardzo ciekawÄ… propozycjÄ…. Jeżeli jesteÅ›cie jeszcze wiÄ™kszymi hardkorami, to istnieje możliwość pokonania maratonu 4 dni z rzÄ™du – od 31 grudnia do 3 stycznia. Ja nim na razie nie jestem, ale od czego sÄ… noworoczne postanowienia.
„ChcÄ™ być hardkorem!” – oto moje.




