Close Menu
    Facebook X (Twitter) Instagram
    Facebook Instagram YouTube
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    • Relacje
      • Starty
      • Treningi
    • World Marathon Majors
      • Boston Marathon – 2023 i 2024
      • Virgin Money London Marathon – 2019
      • Bank of America Chicago Marathon – 2018 i 2022
      • TCS New York City Marathon – 2017 i 2019
      • Tokyo Marathon – 2015
      • BMW Berlin Marathon – 2013 i 2021
    • RunCzech
    • Testuję
    • Teksty
    • Tablica wyników
    • Więcej info
      • FAQ
      • Media
      • O mnie
      • Współpraca
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    Jesteś tutaj:Home»Relacje»ONICO Gdynia Półmaraton – 19.03.2017 r.

    ONICO Gdynia Półmaraton – 19.03.2017 r.

    2
    By Marek on 23 marca 2017 Relacje

    Szybki nawrót w prawo i w sekundzie wszystko ustało. Nic, zero wiatru. Tak jakby go ktoś po prostu wyłączył. Wreszcie można było zacząć nadrabiać stracone sekundy. Niestety na tym 14-15 km czułem już trud tego biegu. Nie byłem w stanie przyspieszyć do początkowego tempa w okolicach 4:05 min/km.

    trassssaaa_onico

    Na 17 km wbiegliśmy w ulicę Świętojańską. Co tam się działo! Tłumy po lewej i po prawej stronie. Wiwaty, okrzyki i wyciągnięte dłonie do przybijania piątek. Szkoda, że kondycyjnie byłem już na dnie i nie byłem w stanie zrewanżować się kibicom. Kilometr dalej odnalazła mnie Ola z bloga Pora na Majora, która krzyknęła głośno: „Marek dajesz!”.

    Nie spodziewałem się jej w tym miejscu. Prawdę mówiąc, to nie spodziewałem się jej w ogóle. Odwróciłem się w jej kierunku i zacząłem krzyczeć pod nosem „ooooo! oooo!”. Jakkolwiek dziwnie to teraz nie brzmi.

    18 km był najwolniejszy. Zrobiłem go w 4 min i 39 sek. Widziałem, że najgorsze dopiero przede mną. Słynny Bulwar Nadmorski, z równie słynnym wiatrem prosto w twarz.

    DSC_8124

    Pamiętam, że spojrzałem na Garmina. Stwierdziłem, że jest cień szansy, aby ponownie złamać 1:30 h, Zebrałem się do kupy i przyspieszyłem.

    onico_koniec

    Robiłem co mogłem i chyba pojawiły się pierwsze efekty. Z tempa 4:31 min/km przyspieszyłem na 4:18 min/km. Gdzieś na 20-tym km jedna z kibicek krzyknęła do biegnącej koło mnie zawodniczki: „Baby górą!”. Odkrzyknąłem jej „Chłopy w dół” i skręciłem w ostatnią prostą.

    Metę widziałem już z oddali. Na Garminie czas upływał nieubłaganie: 1:29:12…13…14

    Zacząłem finiszować tak jak w Poznaniu, gdzie na ostatnich metrach ważyły się losy złamania 3:30 h. Tempo wzrosło do 4:00 min/km, a tętno do 195 unm.

    Minąłem metę i spojrzałem na wynik: 1:30:05.

    c_DSC_5639

    Kilka chwil później otrzymałem SMSa z oficjalnym czasem -> 1:30:01.

    Dla niektórych taki wynik byłby jak strzał kasztanem z procy prosto w stopę, obydwa uda bądź inną część ciała. Wiecie co? Ja jestem z niego bardzo zadowolony. Już tłumaczę dlaczego.

    DSC_8146

    Po pierwsze: gdybym miał za cel po raz pierwszy w życiu złamać 1:30 h, to zapewne przeżyłbym ludzki dramat. Zamknąłbym się w sobie i nafaszerowany aviomarinem zmierzał w stronę zachodzącego słońca. Na całe szczęście w/w barierę pokonałem już wielokrotnie, więc w trakcie biegu nie czułem żadnej presji.

    Druga sprawa: są rzeczy ważniejsze. Zapewne gdybym nie podbiegł do Eweliny i Magdy wynik 1:29:xx byłby formalnością. Jedni mogą stwierdzić, że straciłem tam kilka sekund. Ja mogę śmiało przyznać, że właśnie w tym miejscu je zyskałem. Wzruszenie, gdy córka siedzi w wózku, a Ty możesz ją najzwyczajniej w świecie pocałować w policzek…. tego się nie da opisać.

    IMG_8394

    No i trzecia: uważam, że jak na moje bieganie (3 razy w tygodniu: środa 10 km, sobota 15 km i niedziela 20km) jest to bardzo dobry wynik. Fajnie, że udało mi się pozbierać po niekończącej się anginie, która wyłączyła mnie z biegania od połowy grudnia, do końca stycznia. Gdybym więcej trenował może i pojawiłby się wynik w okolicach 1:25 h. Nie trenowałem, więc nie ma co gdybać i narzekać.

    DSC_8154

    Jak oceniam bieg?

    Mogę go śmiało każdemu polecić. Impreza została bardzo dobrze zorganizowana. Medal jest po prostu fantastyczny. Choć pogoda nie sprzyjała kibicowaniu, doping ciągnął się od początku do końca. Najgłośniej było oczywiście na wspomnianej przeze mnie ulicy Świętojańskiej.

    DSC_8133

    Zmęczony i zziębnięty wróciłem do mieszkania. Kilka dobrych minut stałem pod prysznicem z gorącą wodą.

    To był naprawdę udany wyjazd.

    [zdj. główne do tekstu – www.sportografia.pl/www.sportevolution.pl]

    1 2 3
    Gdynia ONICO Gdynia Półmaraton półmaraton
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email

    Więcej podobnych tekstów? Proszę bardzo:

    III Siemianowicki Bieg „Śladami Wojciecha Korfantego” – 27.04.2025 r.

    XII Bieg Wiosenny w Parku Śląskim – 22.03.2025 r.

    Siemianowicka Piwna Mila 2024 – 12.10.2024 r.

    2 komentarze

    1. Bookworm on 23 marca 2017 11:59

      I gratuluję, i biegu, i biegowej rodzinki i świetnej relacji 🙂

      Reply
      • b0guslaw - drogadotokio.pl on 23 marca 2017 12:15

        Dzięki! 🙂
        Jestem ciekawy czy córka będzie chciała pójść w moje biegowe ślady 😉

        Reply
    Leave A Reply Cancel Reply

    • Polub
    • Obserwuj
    Facebook
    Comments Box SVG iconsUsed for the like, share, comment, and reaction icons
    Marek - drogadotokio.pl
    4 dni temu
    Marek - drogadotokio.pl

    Tym razem będzie mało pięknych zdjęć 🙅‍♂️

    Powód jest prosty: aktualnie walczę z kontuzją, więc zamiast jakiejś długiej wycieczki biegowej skusiłem się na Park Śląski.

    17 km trening skończyłem w lokalu wyborczym.

    Inna opcja nie wchodziła dzisiaj w grę 🕺
    ... Więcej...Mniej...

    Tym razem będzie mało pięknych zdjęć 🙅‍♂️

Powód jest prosty: aktualnie walczę z kontuzją, więc zamiast jakiejś długiej wycieczki biegowej skusiłem się na Park Śląski.

17 km trening skończyłem w lokalu wyborczym.

Inna opcja nie wchodziła dzisiaj w grę 🕺Image attachmentImage attachment+8Image attachment
    Zobacz na FB
    · Podziel się
    Share on Facebook Share on Twitter Share on Linked In Share by Email
    View Comments
    • Likes: 13
    • Shares: 0
    • Comments: 2

    Skomentuj na FB

    😉

    Zdjęć pięknych mało, ale my nadal pięknie. Jak zawsze!

    View more comments

    Load more
    Instagram
    Polecam

    Copyright © 2014-2023 Drogadotokio.pl

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.