Close Menu
    Facebook X (Twitter) Instagram
    Facebook Instagram YouTube
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    • Relacje
      • Starty
      • Treningi
    • World Marathon Majors
      • Boston Marathon – 2023 i 2024
      • Virgin Money London Marathon – 2019
      • Bank of America Chicago Marathon – 2018 i 2022
      • TCS New York City Marathon – 2017 i 2019
      • Tokyo Marathon – 2015
      • BMW Berlin Marathon – 2013 i 2021
    • RunCzech
    • Testuję
    • Teksty
    • Tablica wyników
    • Więcej info
      • FAQ
      • Media
      • O mnie
      • Współpraca
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    Jesteś tutaj:Home»Relacje»II Nocny Półmaraton Piekary Śląskie – 14.07.2018 r.

    II Nocny Półmaraton Piekary Śląskie – 14.07.2018 r.

    3
    By Marek on 20 lipca 2018 Relacje

    Dotarłem na koniec ostatniej części podbiegu i jedyna myśl, która chodziła mi po głowie, dotyczyła zejścia z trasy i skorzystania z toalety. To był punkt kulminacyjny. Nic więcej się dla mnie wtedy nie liczyło.

    Pamiętam że znalazłem przesmyk między drzewami, a później to już niczego nie pamiętam. Wyszedłem zza nich jak młody bóg!
    Zresztą poniżej macie porównanie 2 km: 18 km to „before”, a 19 to „after party” 😉

    17_18km

    Kilka razy przeszedłem jeszcze do bardzo krótkiego marszu. Byłem wykończony. Zarówno podbiegami, kilometrażem (ten 19 km był moim 34 km tego dnia), a także problemem z brzuchem. Powoli zbliżałem się do mety. Tempo cały czas utrzymywało się na akceptowalnym poziomie, a więc poniżej 5 min/km.

    Zakręt w lewo i prosta, którą dostałem się w okolice mety.

    11_21piekary

    Na jej końcu usłyszałem doping Izy i Szymona. Gdy do nich dobiegłem, w żołnierskich słowach pochwaliłem się co mnie spotkało na drodze, po czym Szymon, aby zmotywować mnie na tych ostatnich metrach, zaczął przy mnie przyspieszać. Nie mogłem mu być dłużny i w sprincie pokonałem kilkadziesiąt metrów.

    Ostatni zakręt, ostatnia prosta… meta!

    37277800_847239772145317_9098033432184750080_oWynik: 1:42:51

    Minąłem ją, wziąłem medal, po czym tak jak stałem, tak sobie usiadłem.
    Wreszcie mogłem odpocząć.

    Po chwili dołączyła do mnie Iza i Szymon, z którym poszedłem odebrać rzeczy z depozytu. Na oświetlonej murawie Szymon zrobił mi zdjęcie, dzięki któremu śmiało mógłbym dokonać transferu do Juwentusu Turyn.

    20180714_225903

    Wyglądam na nim jak Ronaldo albo inny Citko!
    No dobra… bardziej jak Citko, niż Ronaldo :/

    Jak oceniam bieg?

    Trasa była bardzo dobrze zabezpieczona. Tam gdzie było ciemno, a nie było latarni, organizator zadbał o dodatkowe oświetlenie w postaci wspomnianych już samochodów. Dodatkowo, wzdłuż trasy, co jakiś czas stali wolontariusze z pochodniami. Punkty odżywcze były dobrze zagospodarowane. Fajnie, że pojawiły się kurtyny wodne. No i bardzo dobrze opiekowano się biegaczami w trakcie newralgicznych punktów, na których w lewo biegły osoby na dychę, a w prawo półmaratończycy. Dzięki ich pracy, trudno było się pomylić. Już z daleka krzyczeli co, gdzie, jak i dlaczego.

    20180714_225506 20180714_225518

    Pogoda do biegu była wprost idealna. Było chłodno i zdaje się, że pod koniec padał nawet lekki deszcz.

    Co według mnie można by poprawić?

    Moim zdaniem, w przyszłym roku, biuro zawodów można by (a nawet trzeba) otworzyć także w przeddzień biegu. A w sam dzień biegu – ustawić więcej namiotów. Dzięki temu część osób wcześniej odebrałaby pakiet i nie byłoby sytuacji, w której na kilkanaście/-dziesiąt minut po zamknięciu biura zawodów, sporo osób stoi w kolejce, aby odebrać swój numer startowy.

    20180714_201522

    Co do samochodów,  które stały na leśnym odcinku i oświetlały trasę. Może można by w nich zapodać jakieś głośne i tłuste bity? Tak, aby jeszcze mocniej zdopingować do dalszej walki. Szczególnie na tym fragmencie, gdzie kibice raczej nie występują.

    W Piekarach Śląskich postaram się pobiec w przyszłym roku. To ciekawa połówka na biegowej mapie Śląska.

    Z podbiegiem, który może się przyśnić we dnie i w nocy.

    1 2 3
    piekary śląskie półmaraton półmraton
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email

    Więcej podobnych tekstów? Proszę bardzo:

    III Siemianowicki Bieg „Śladami Wojciecha Korfantego” – 27.04.2025 r.

    XII Bieg Wiosenny w Parku Śląskim – 22.03.2025 r.

    Siemianowicka Piwna Mila 2024 – 12.10.2024 r.

    3 komentarze

    1. Bookworm on 20 lipca 2018 09:08

      Piękna relacja, gratuluję lekkości pisania, jakości fotek i wytrzymałości na treningi. Mój mały rozumek co prawda nie potrafi zrozumieć sensu porannej piętnastokilometrowej rozgrzewki przed wieczornym startem w półmaratonie, ale może z wiekiem przyjdzie mi zrozumienie 😉

      Reply
      • b0guslaw - drogadotokio.pl on 20 lipca 2018 09:49

        Z tą lekkością pióra bym nie przesadzał. Pierwszy akapit pisałem chyba z 37 minut 😉
        Już tłumaczę skąd ten poranny – 15km trening przy obciążeniu rzędu 25 kg 🙂
        Magda jest coraz starsza. Nie wiem jak długo jeszcze będzie czerpała frajdę z naszych weekendowych treningów. Muszę więc maksymalnie wykorzystać ten czas 🙂

        Wynik na półmaratonie bym sprawą drugorzędną.

        Reply
        • Bookworm on 20 lipca 2018 11:16

          A teraz rozumiem 🙂 Biegaj na każdy możliwy sposób, niech Ci (Wam) to frajdę sprawia równie wielką, jak czytelnikom czytanie o Waszym bieganiu…

          Reply
    Leave A Reply Cancel Reply

    • Polub
    • Obserwuj
    Facebook
    Comments Box SVG iconsUsed for the like, share, comment, and reaction icons
    Marek - drogadotokio.pl
    3 dni temu
    Marek - drogadotokio.pl

    Tym razem będzie mało pięknych zdjęć 🙅‍♂️

    Powód jest prosty: aktualnie walczę z kontuzją, więc zamiast jakiejś długiej wycieczki biegowej skusiłem się na Park Śląski.

    17 km trening skończyłem w lokalu wyborczym.

    Inna opcja nie wchodziła dzisiaj w grę 🕺
    ... Więcej...Mniej...

    Tym razem będzie mało pięknych zdjęć 🙅‍♂️

Powód jest prosty: aktualnie walczę z kontuzją, więc zamiast jakiejś długiej wycieczki biegowej skusiłem się na Park Śląski.

17 km trening skończyłem w lokalu wyborczym.

Inna opcja nie wchodziła dzisiaj w grę 🕺Image attachmentImage attachment+8Image attachment
    Zobacz na FB
    · Podziel się
    Share on Facebook Share on Twitter Share on Linked In Share by Email
    View Comments
    • Likes: 13
    • Shares: 0
    • Comments: 2

    Skomentuj na FB

    😉

    Zdjęć pięknych mało, ale my nadal pięknie. Jak zawsze!

    View more comments

    Load more
    Instagram
    Polecam

    Copyright © 2014-2023 Drogadotokio.pl

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.