Close Menu
    Facebook X (Twitter) Instagram
    Facebook Instagram YouTube
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    • Relacje
      • Starty
      • Treningi
    • World Marathon Majors
      • Boston Marathon – 2023 i 2024
      • Virgin Money London Marathon – 2019
      • Bank of America Chicago Marathon – 2018 i 2022
      • TCS New York City Marathon – 2017 i 2019
      • Tokyo Marathon – 2015
      • BMW Berlin Marathon – 2013 i 2021
    • RunCzech
    • Testuję
    • Teksty
    • Tablica wyników
    • Więcej info
      • FAQ
      • Media
      • O mnie
      • Współpraca
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    Jesteś tutaj:Home»Teksty»Wyniki raportu – Narodowy Spis Biegaczy

    Wyniki raportu – Narodowy Spis Biegaczy

    0
    By Marek on 4 grudnia 2014 Teksty

    Kilka dni temu udostępniono wyniki raportu „Narodowy spis biegaczy”. Pomysł na jego stworzenie narodził się w redakcji Polska Biega. W spisie wzięło udział dokładnie 60 641 osób. Na 95 stronach znalazło się wiele wykresów, tabel i informacji demograficznych. Jak to wygląda tak w zupełnym skrócie? Kim jest statystyczny biegacz? Czy biega sam? Czy w tandemie? Czego słucha? O czym myśli? I czy nosi bidon?

    Przekonajmy się…

    1. Statystyczny biegacz.

    Zamknijmy oczy i wyobraźmy go sobie. Zgodnie z wynikami raportu jest nim mężczyzna w wieku 25-34 lat. Mieszka w mieście powyżej 500 tys. mieszkańców. Jest osobą pracującą i nie posiada dzieci. Nie posiada również sportowego wykształcenia. Nie w głowie było mu pójście na AWF. Po prostu sobie biega i czerpie z tego radochę.

    1_grafika

    2. Stażyści.

    Jak jest z biegowym stażem? Tylko 20% badanych biega dłużej niż 5 lat. Zdecydowana większość dopiero co zaczęła, bądź na swoim koncie ma zaledwie 1 sezon. Tych jest w sumie 45%. Polska dopiero zaczęła biegać? Na to wygląda.

    2_grafika

    Jak często biegamy? Zdecydowana większość biega 2-3 razy w tygodniu. Zadeklarowało tak około 60% osób. Co ciekawe 2% oświadczyło, że buty do biegania zakłada zaledwie 1 raz w miesiącu lub rzadziej. 12 wyjść i rok z głowy? Czemu nie!

    3. Motywacja.

    Przede wszystkim biegamy dla zdrowia i poprawienia kondycji. Na dalszych pozycjach znalazły się odpowiedzi takie jak: „lubię biegać”, „bo to mnie odstresowuje” i „chcę schudnąć”. Wśród nas jest też kilku lansiarzy, którzy zaznaczyli odpowiedź: „bo bieganie jest modne”.

    3_grafika

    4. Asfaltowi samotnicy.

    85% osób biega w pojedynkę. Tyle samo biega po asfalcie. W parze porusza się 12% osób, w grupie 5%, a z czworonogiem – 4%.

    5. High tech.

    Statystycznie większość z nas ma tylko jedną parę butów. Odpowiedziało tak 47% osób.  Sprawa z leginsami, słuchawkami czy bidonem, przedstawia się w sposób następujący:

    5_grafika

    Ponad 70% osób korzysta z aplikacji biegowych. Zdziwiłem się, że aż tak dużo osób biega z muzyką. Taką informację podało 78% kobiet i 65% mężczyzn. Kiedyś nie wyobrażałem sobie biegania bez tłustego bita w słuchawce. Teraz jest zupełnie na odwrót.

    6. Przepraszam! Czy tu da się dobrze zjeść?

    Z raportu wynika, że biegacze są w większości świadomymi konsumentami, którzy dbają o to, co i jak jedzą. Kiedyś piwo w weekend mogło być normą. A teraz? Przecież jutro czeka mnie 20 km w narastającym tempie. Wiadomo, wszystko jest dla ludzi. Dla biegaczy jednak niekoniecznie. Dotyczy to szczególnie sytuacji przed startowych. Wtedy każdy stara się jeść tylko to co powinien. A jak jutro jest maraton, to już w ogóle.

    7. Szczęściarze.

    98%  oświadczyło, że bieganie poprawia samopoczucie. Wstyd się z tym nie zgodzić. Gdzie szczęśliwi ludzie szukają informacji o swojej ulubionej dyscyplinie? Największym medium jest internet [56%], kolejnym prasa [40%], a tak na zupełnie ostatnim miejscu – telewizja [28%].

    8. Życiówki.

    Ilu z nas startuje w zawodach? Jakie dystanse wybierane są najczęściej? Wygląda to tak:

    4_grafika
    Najbardziej oblegane są dystanse w przedziale 5-10 km. Blisko 1/4 spróbowała swoich sił w maratonie. W przeważającej większości startujemy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. No chyba, że statystycznie mamy powyżej 45 lat i wtedy jedziemy na bieg do Essen, bądź Baden Baden.


    Tak to wszystko wygląda w dużym skrócie. Zachęcam do zapoznania się z całym raportem, który możecie znaleźć -> tutaj.

     

    Źródło grafik: Narodowy Spis Biegaczy 2014.
    spis biegaczy
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email

    Więcej podobnych tekstów? Proszę bardzo:

    10. urodziny DrogadoTokio.pl

    Komu potrzebny jest trener?

    Trening na bieżni mechanicznej – dlaczego warto?

    Leave A Reply Cancel Reply

    • Polub
    • Obserwuj
    Facebook
    Comments Box SVG iconsUsed for the like, share, comment, and reaction icons
    Marek - drogadotokio.pl
    13 godzin temu
    Marek - drogadotokio.pl

    Dzień dobry ! 🎩

    Niech mój szeroki uśmiech Was nie zwiedzie.
    Nie, noga w dalszym ciągu nie działa 🙅🏻

    Po prostu wreszcie udało mi się wybrać do fryzjera i moja samoocena wzrosła z jedynki, na mocną trójkę. W mojej dwustopniowej, autorskiej skali 💪

    Ale mam też niusa.
    Na takiego, którego czekałem od dłuższego czasu.

    Dzisiaj zalogowałem się w Reptach, a od jutra zabieram się za wytężoną rehabilitację.

    I jeżeli tutaj mi nie pomogą, to chyba zostanie mi już tylko operacja zębów w Turcji, abym skutecznie odwrócił uwagę od kuśtykania ❤️

    P.S. Jednej z rzeczy, której nie można mi zarzucić, to problemów z orientacją (seksualną) w terenie. Mimo wszystko w życiu udało mi się zgubić dwa razy. Po raz pierwszy na stacji Shinjuku, w Tokio, w lutym 2015 roku. Po raz drugi w dniu dzisiejszym - na jednym z korytarzy na poziomie minus jeden 🤦
    ... Więcej...Mniej...

    Dzień dobry ! 🎩

Niech mój szeroki uśmiech Was nie zwiedzie. 
Nie, noga w dalszym ciągu nie działa 🙅🏻

Po prostu wreszcie udało mi się wybrać do fryzjera i moja samoocena wzrosła z jedynki, na mocną trójkę. W mojej dwustopniowej, autorskiej skali 💪

Ale mam też niusa.
Na takiego, którego czekałem od dłuższego czasu.

Dzisiaj zalogowałem się w Reptach, a od jutra zabieram się za wytężoną rehabilitację.

I jeżeli tutaj mi nie pomogą, to chyba zostanie mi już tylko operacja zębów w Turcji, abym skutecznie odwrócił uwagę od kuśtykania ❤️

P.S. Jednej z rzeczy, której nie można mi zarzucić, to problemów z orientacją (seksualną) w terenie. Mimo wszystko w życiu udało mi się zgubić dwa razy. Po raz pierwszy na stacji Shinjuku, w Tokio, w lutym 2015 roku. Po raz drugi w dniu dzisiejszym - na jednym z korytarzy na poziomie minus jeden 🤦Image attachmentImage attachment+Image attachment
    Zobacz na FB
    · Podziel się
    Share on Facebook Share on Twitter Share on Linked In Share by Email
    View Comments
    • Likes: 26
    • Shares: 0
    • Comments: 3

    Skomentuj na FB

    Jak się do rehabilitacji przyłożysz tak jak do biegania to na pewno wszystko pójdzie świetnie 😊 Zazdroszczę, że tylko dwa razy się zgubiłeś, mnie się to zdarza ciągle 😏

    Trzymam kciuki, działaj tam Marku jak zalecają i wracaj, bo Cię tu brakuje 😁

    Poziomy -1 są najgorsze🤘 teraz na pewno będzie już łatwiej. Dużo mocy Marek....

    View more comments

    Load more
    Instagram
    Polecam

    Copyright © 2014-2023 Drogadotokio.pl

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.