Close Menu
    Facebook X (Twitter) Instagram
    Facebook Instagram YouTube
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    • Relacje
      • Starty
      • Treningi
    • World Marathon Majors
      • Boston Marathon – 2023 i 2024
      • Virgin Money London Marathon – 2019
      • Bank of America Chicago Marathon – 2018 i 2022
      • TCS New York City Marathon – 2017 i 2019
      • Tokyo Marathon – 2015
      • BMW Berlin Marathon – 2013 i 2021
    • RunCzech
    • Testuję
    • Teksty
    • Tablica wyników
    • Więcej info
      • FAQ
      • Media
      • O mnie
      • Współpraca
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    Jesteś tutaj:Home»Relacje»17. PKO Poznań Maraton – 09.10.2016 r.

    17. PKO Poznań Maraton – 09.10.2016 r.

    6
    By Marek on 13 października 2016 Relacje

    Po odbiorze pakietu wróciliśmy do hotelu, by po chwili być już w drodze na Stary Rynek. Gdy ktoś mnie pyta co jest fajnego w braniu udziału w dużych imprezach biegowych, to niezmiennie mu odpowiadam -> podróżowanie. Każde nowe miejsce to przecież nie tylko nowy medal do kolekcji. Dobrze jest coś od czasu do czasu zwiedzić.

    img_6733 img_6790 img_6819
    img_6836 img_6802 img_6828

    Pogoda była iście jesienna. Temperatura w granicach 10 stopni i deszcz, który co jakiś czas się pojawiał i znikał. Sobota upłynęła mi na przedstartowym stresie, a także kolejnych spacerach w ścisłym centrum. Na całe szczęście od hotelu do linii startu, a także do Starego Rynku było równie blisko – kilka minut spacerem i voilà.

    img_6851

    Pobudka o 5:45, typowy poranny ceremoniał w postaci jeszcze większej dawki stresu popitego czarną herbatą. Oczywiście bułka z dżemem truskawkowym i kilka bananów schowanych do reklamówki. Spakowałem wszystkie biegowe precjoza i udałem się na start.

    dsc_6798 dsc_6800 dsc_6803

    Trafiłem z powrotem do hali, w której w piątek odbierałem pakiet. Znalazłem wolne miejsce przy stole i rozpocząłem żmudny etap przygotowań. Opaski, plastry, wazelina, itp, itd. Lepiej przygotować się na zapas, niż rozpraszać w trakcie biegu, że coś obciera i widać już krew.

    dsc_6804 dsc_6808 dsc_6809
    dsc_6812 dsc_6811 dsc_6816

    Hala okazała się być chyba stworzona do tego typu imprez. W komfortowych warunkach można się było skryć przed nachodzącym deszczem. Miejsca było w bród. Dodatkowo kolejny plus dla organizatorów – darmowa butelka wody mineralnej, którą można było sobie wziąć z pod jednego z filarów. Niby pierdoła, a cieszy.

    dsc_6779

    Oddałem worek do depozytu i kilkadziesiąt minut przed startem zabrałem się za rozgrzewkę. Jaki miałem plan na bieg? Moja życiówka wywalczona w trakcie Orlen Warsaw Marathon w kwietniu br. wynosiła 3:31:45. Na początku sierpnia poprawiłem czas na dystansie półmaratonu – 1:28:49. W Poznaniu chciałem powalczyć o złamanie 3:30 h. Miałem jednak takie ciche marzenie, aby zrobić to od razu z zapasem 10 minutowym. Wszystko na to wskazywało, że może się to udać. Wieczorem przyszykowałem sobie opaski z czasem 3:19:55. Postanowiłem, że spróbuję pobiec każdy kilometr w okolicy 4:44 min/km. Ryzykuję. Co będzie, to będzie.

    dsc_6821 dsc_6824

    Kilkanaście minut przed startem nad Poznaniem przeszła ulewa. Jak na zawołanie deszcz ustał kilka chwil przed 9:00, kiedy to spiker zachęcił, aby biegacze pozdrowili się nawzajem. Kilka uściśnięć dłoń i po chwili można było usłyszeć dźwięk startera. Ruszyliśmy.

    1 2 3 4
    17. PKO Poznań Maraton maraton życiówka
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email

    Więcej podobnych tekstów? Proszę bardzo:

    III Siemianowicki Bieg „Śladami Wojciecha Korfantego” – 27.04.2025 r.

    XII Bieg Wiosenny w Parku Śląskim – 22.03.2025 r.

    Siemianowicka Piwna Mila 2024 – 12.10.2024 r.

    6 komentarzy

    1. Bookworm on 13 października 2016 14:43

      Cholernie dobra relacja, szczególnie w części, gdy walczyłeś o wynik. Te emocje 🙂 Bardzo mocno Ci gratuluję i wiesz z tym tętnem to jesteś gość 🙂 Ale zawsze to mówię o Tobie, więc to nic nowego 🙂

      Reply
      • b0guslaw - drogadotokio.pl on 13 października 2016 15:28

        Na Twój komentarz to ja czekam co relację! 🙂
        Danke! W przyszłym roku spróbuję złamać 3:20 h. Mam nadzieję, że będzie bolało nieco mniej, niż w Poznaniu 😉

        Reply
    2. Lucas Zawora on 15 października 2016 13:59

      Gratulacje za Walkę 🙂 , musieliśmy biec gdzieś niedaleko siebie bo również chciałem złamać 3:30 ale zostawiłem pacemakerów na 2 km i to okazało się błędem bo dogonili mnie na 37 km , chciałem jeszcze powalczyć ale zrobił mi się odcisk na stopie bo przemoczyłem skarpetę i moje 3:30 poczeka do kolejnego maratonu , na wiosnę poprawiłem swoją życiówkę o 4 min względem Krakowa , Poznań to mój 2 maraton , czas 3:34:41 , Organizacja wzorowa i piękny medal ,Pozdrawiam i życzę kolejnych życiówek 🙂

      Reply
      • b0guslaw - drogadotokio.pl on 16 października 2016 19:32

        Dzięki za Twój wpis 🙂
        Po pierwsze ogromnie gratuluję Ci wyniku! Mnie 4h udało się złamać dopiero w trakcie trzeciego maratonu. Poniżej 3:30 udało się dopiero w trakcie tego jedenastego. Wierzę, że u Ciebie nastąpi to o wieeelee szybciej.
        A propos mokrych skarpet. Właśnie za ich sprawą odbiłem sobie 5 z 10 paznokci. Teraz wyglądają, jakbym je pomalował jakimś fioletowym lakierem. Życie.

        Ja na razie robię sobie zasłużoną przerwę. Postaram się wrócić do biegania za jakiś tydzień/dwa.

        Trzymam kciuki za Twoje kolejne życiówki!

        Reply
    3. BasiaK on 29 października 2016 16:13

      A jednak się udało. Serdecznie gratuluję. 🙂 Tak ogólnie to mój mózg nie ogarnia faktu że można przebiec ponad 40 km, ale że czytam relacje biegowe i skoro tam piszecie że można, to chyba wierzyć muszę. 🙂 Wielki szacun.

      Reply
      • b0guslaw - drogadotokio.pl on 3 listopada 2016 11:16

        Dzięki 🙂
        Mój też kiedyś tego nie ogarniał. Musisz uwierzyć mi na słowo. Jeżeli nie ma przeciwwskazań natury medycznej (nic nie boli, wszystko jest ok), to każdy, powtarzam – KAŻDY jest w stanie pokonać ten dystans 😉

        Reply
    Leave A Reply Cancel Reply

    • Polub
    • Obserwuj
    Facebook
    Comments Box SVG iconsUsed for the like, share, comment, and reaction icons
    Marek - drogadotokio.pl
    21 godzin temu
    Marek - drogadotokio.pl

    Dzień dobry Państwu! 🎩

    Do zobaczenia za kilka dni ❤️
    ... Więcej...Mniej...

    Dzień dobry Państwu! 🎩

Do zobaczenia za kilka dni ❤️
    Zobacz na FB
    · Podziel się
    Share on Facebook Share on Twitter Share on Linked In Share by Email
    View Comments
    • Likes: 33
    • Shares: 0
    • Comments: 25

    Skomentuj na FB

    Zdrówka 🤗💪

    Zdrowia!

    Powodzenia.💪

    Trzymam kciuki i życzę zdrowia 🍀

    Zdrówka 🙂

    Zdrówka

    Trzymaj się!

    😬

    Powodzenia ✊🏼👋🏻

    Zdrówka 💪💪

    Zdwrowotności !!! i serdeczności 😘

    powodzenia 🤞 ✊

    Zdrowia!

    Zdrówka!!!!

    Robi się poważnie. Powodzenia

    Powodzenia 👍👍

    Piękna ścieżka awansu 😉 Zdrówka ☺️

    Tylko pozytywnych wibracji 🍀

    kciuki!💪✊️

    Trzymamy kciuki. Po tym wszystkim zrobisz życiówkę 3.15😀😀🏃‍♂️

    Powodzenia 😉

    Powodzenia i trzymamy kciuki.

    Znam tą windę...

    Ja bym od razu walił na kaplicę. 🤓

    Trzymaj się🫡

    View more comments

    Load more
    Instagram
    Polecam

    Copyright © 2014-2023 Drogadotokio.pl

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.