Close Menu
    Facebook X (Twitter) Instagram
    Facebook Instagram YouTube
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    • Relacje
      • Starty
      • Treningi
    • World Marathon Majors
      • Boston Marathon – 2023 i 2024
      • Virgin Money London Marathon – 2019
      • Bank of America Chicago Marathon – 2018 i 2022
      • TCS New York City Marathon – 2017 i 2019
      • Tokyo Marathon – 2015
      • BMW Berlin Marathon – 2013 i 2021
    • RunCzech
    • Testuję
    • Teksty
    • Tablica wyników
    • Więcej info
      • FAQ
      • Media
      • O mnie
      • Współpraca
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    Jesteś tutaj:Home»Relacje»XI Półmaraton Dąbrowski ArcelorMittal Poland – 08.04.2018 r.

    XI Półmaraton Dąbrowski ArcelorMittal Poland – 08.04.2018 r.

    0
    By Marek on 12 kwietnia 2018 Relacje

    W półmaratonie w Dąbrowie Górniczej po raz pierwszy wziąłem udział w zeszłym roku [relacja]. Pamiętam, że na kilka dni przed startem, termometr wskazał u mnie 39,5 stopni Celsjusza. Chcąc, nie chcąc – przeszedłem na dietę składającą się w dużej mierze z antybiotyków.

    Życie potrafi czasem nieźle zaskoczyć. Okazało się, że uległem jakiemuś cudownego uzdrowieniu i ostatecznie stanąłem na starcie. Jak było w tym roku? To była historia z cyklu „Ctrl + c”, „Ctrl + v”. Wysoka gorączka, nowa seria antybiotyków i zamiast próby walki o poprawienie swojej życiówki – pierwsze spuchnięcie 2018 r.

    20180408_074001

    Biuro zawodów mieściło się w Hali Widowiskowo-Sportowej „Centrum”. Po wejściu od razu skierowałem się na parkiet hali, gdzie odebrałem swój pakiet.

    20180408_073013 20180408_082933 20180408_073626

    Co w nim znalazłem?

    20180408_073506

    Numer startowy wraz ze zwrotnym chipem, okolicznościową torbę, koszulkę, talon na posiłek i baton musli.

    20180408_093357 20180408_093218 20180408_093232

    Chwilę porozmawiałem ze znajomymi po czym poszedłem na parking, aby przygotować się do biegu. W pierwszej kolejności czekała mnie ok. 30 min podróż autobusem. Dojazd na start stał się doskonałym pretekstem do nawiązania nowych – biegowych kontaktów.

    bus_dabrowa[zdj. bwotr.pl]

    Najpierw ekspresówką, a później wąskimi uliczkami i po jakimś byliśmy na miejscu. Miałem ponad 50 min na to, aby czymś się jeszcze posilić, zrobić szybką rozgrzewkę, przeanalizować warunki atmosferyczne, a także – trzymając się za biodra – zrobić sobie zdjęcie z orkiestrą i białym dostawczakiem.

    20180408_103154 20180408_104748 20180410_205548

    W marcu wziąłem udział w dwóch biegach w iście arktycznych warunkach. Najpierw Test Coopera przy odczuwalnej -10, a później Półmaraton w Żywcu przy odczuwalnej -17. Jak było w Dąbrowie? Ponad 25 stopni w słońcu, którego było pod dostatkiem. No i słyszałem kilka najświeższych historii o mocnym wietrze w okolicy. Postanowiłem dać z siebie wszystko, a jak nie wyjdzie to trudno – świat się przecież nie zawali.

    20180408_104807 20180408_104822

    No właśnie. Plan był prosty – pobiec w okolicy 4:00-4:10 min/km i spróbować powalczyć o nową życiówkę. Wydawało mi się, że skoro na wymagającej trasie w Żywcu jestem w stanie pobiec w 1:30 h, to na trasie w Dąbrowie Górniczej powinno być tylko lepiej.

    Ustawiłem się w strefie startowej i równo o 11:00 padł strzał startera.
    Ruszyliśmy!

    29873454_1567567660009238_4299829722556530240_o[zdj. csir.pl]

    Kto biegł w Dąbrowie Górniczej ten wie, że najbardziej zdradziecki jest sam początek. W zasadzie przez 4-5 km to jeden wielki zbieg, który można pokonać na pełnych obrotach. Tutaj pojawia się jednak pewien haczyk. Ostatnie 2-3 km są nafaszerowane kilkoma podbiegami. Trzeba więc znaleźć złoty środek: nie zajechać się na początku, a siły zostawić na sam koniec.

    Pierwsze kilometry minęły koncertowo. Średnia wyniosła ok 4:00 min/km.

    1-4_dabrowa

    Długą prostą dotarłem do zbiornika Pogoria IV i wtedy się zaczęło. Blisko 11 km walka z wiatrem. Wiecie, takim z gatunku tych mocnych i nie ważne jak się ustawisz – zawsze będzie prosto w twarz.

    Od samego początku biegłem koło Jarosława Kwieciaka – pomysłodawcy półmaratonu. Postanowiłem to wreszcie wykorzystać. Spytałem go, czy w przyszłym roku, wzdłuż Pogorii można ustawić jakieś ekrany, które ochroniłyby nas od wiatru?

    Spojrzał na mnie i tylko się uśmiechnął.

    1 2
    dąbrowa górnicza półmaraton półmaraton dąbrowa górnicza
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email

    Więcej podobnych tekstów? Proszę bardzo:

    III Siemianowicki Bieg „Śladami Wojciecha Korfantego” – 27.04.2025 r.

    XII Bieg Wiosenny w Parku Śląskim – 22.03.2025 r.

    Siemianowicka Piwna Mila 2024 – 12.10.2024 r.

    Leave A Reply Cancel Reply

    • Polub
    • Obserwuj
    Facebook
    Comments Box SVG iconsUsed for the like, share, comment, and reaction icons
    Marek - drogadotokio.pl
    2 dni temu
    Marek - drogadotokio.pl

    👇 @obserwujący - steal his look! 👇

    Całe życie nabiłem się z pasa wyszczuplającego, który można nabyć drogą kupna w MangoTV.

    No i co? 🤔
    No i <sami_wiecie_co> sto! 🍆

    NFZ dofinansował mi podobny wynalazek. Muszę się w nim poruszać przez kolejne 6 tygodni. Tak na oko, to chyba działa tak samo, jak ten z telezakupów. Czyt. ponownie czuję się tak samo fit, jak w maju br. Znowu się sobie podobam <3

    Do tego klapki na basen z Decathlonu i tak wystrojony jestem w stanie wybrać się na przechadzkę do Kauflandu.

    Jeżeli mowa o zdrowiu, to udało się usunąć sekwestrację krążka międzykręgowego. Od wtorku wreszcie nie czuję bólu w nodze, choć ta w dalszym ciągu nie działa tak, jak powinna. Nerw potrzebuje jeszcze czasu na regenerację. To może potrwać równie dobrze kilka tygodni, co miesięcy.

    Aby to przyspieszyć będę się zabierał za rehabilitację, bo na jednej nodze daleko nie zabiegnę.

    Dzień dobry! 🎩
    ... Więcej...Mniej...

    👇 @obserwujący - steal his look! 👇

Całe życie nabiłem się z pasa wyszczuplającego, który można nabyć drogą kupna w MangoTV. 

No i co? 🤔
No i  sto! 🍆

NFZ dofinansował mi podobny wynalazek. Muszę się w nim poruszać przez kolejne 6 tygodni. Tak na oko, to chyba działa tak samo, jak ten z telezakupów. Czyt. ponownie czuję się tak samo fit, jak w maju br. Znowu się sobie podobam
    Zobacz na FB
    · Podziel się
    Share on Facebook Share on Twitter Share on Linked In Share by Email
    View Comments
    • Likes: 65
    • Shares: 0
    • Comments: 10

    Skomentuj na FB

    I super, Scarlett O’Hara z Przeminęło z wiatrem też miała fajny gorset i czadersko w nim wyglądała, dołączyłeś więc do dobrego zespołu 🙂 medycyna górą, dbaj o siebie i zdrowiej, a po tym na trasy! 🙂)

    Brakuje bialych fuzekli i tasi z biedronki 🤣🤣🤣🤣

    Po drobnej adaptacji mógł by Ci posłużyć jak pas do pończoch🤔

    Twarzowy ten pas 😎. Zdrowia życzę i do zobaczenia na trasie

    Dużo zdrowia i cierpliwości. Wrócisz i rozwalisz system 🔥

    Myślę,że akurat w Kauflandzie nie rzucisz się w oczy,gorzej byłoby w Lidlu🤣😉🫣

    Marek w czarnym Ci do twarzy. Dużo zdrowia.🤘💪

    Wszystko dzieje się dla naszego najwyższego dobra...nawet jeśli nie zawsze rozumiemy jak to się ma do całokształtu. Będzie git

    Wsadź pod spód ten od elektrowstrząsów do robienia 6paka

    Dużo zdrówka i szybkiej regeneracji!

    View more comments

    Load more
    Instagram
    Polecam

    Copyright © 2014-2023 Drogadotokio.pl

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.