Nie pamiętam ostatnich 20 min biegu. Skupiałem się tylko i wyłącznie na tym, aby biec i nie myśleć o toalecie, która czekała w budynku obok. Gdyby tyko czekała to byłoby ok, ale ona wołała mnie przez megafon! „Hej tam! Biegaczu w mroku! Zapraszam do siebie! Mam papier i bieżącą wodę!”.
Nie wiem jak to zrobiłem, ale biegłem nadal. Tempo systematycznie spadało osiągając nawet 4:34 min/km. To było zresztą ostatnie 1000 m. Wtedy to już jechałem na autopilocie. W 59-tej minucie padł strzał oznajmiając, że do końca zostało tylko 60 sekund i kto chce, może jeszcze przyspieszyć. Gdybym tylko mógł, z chęcią bym to zrobił. Minąłem bramę, zakończyłem jeden z wiraży i opadłem z sił. Wtedy już mogłem – bieg właśnie się skończył.
Wynik: 14 131 m.
Choć nie udało mi się poprawić ubiegłorocznej życiówki i tak byłem z siebie zadowolony. Na więcej nie było mnie stać. Biorąc pod uwagę ostatnie 20 mi biegu, tej nocy wyrobiłem 25260% normy.
Po jakimś czasie wywieszono wyniki. Zająłem 18 miejsce w klasyfikacji OPEN, a 7 w swojej grupie. Udało mi się pokonać 35 okrążeń. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie co najmniej o jedno więcej. No i że wreszcie coś wygram! W tym roku 3 pozycje gorzej i byłby blender.
Jak oceniam bieg?
W Ekologicznym Nocnym Biegu Godzinnym zamierzam startować co roku. Po pierwsze jest on znakomicie zorganizowany. Wśród biegaczu panuje rodzinna atmosfera. Po drugie mam do niego niesamowity sentyment. Nie wyobrażam sobie czerwca bez godzinnego zmagania na bieżni, której przecież tak szczerze nienawidzę.
Mały minus to wysokość opłaty startowej, która wzrosła z 30 na 40 zł.
[shareaholic app=”share_buttons” id=”10261725″]
[shareaholic app=”recommendations” id=”10261733″]
2 komentarze
Fajna relacja, żeby to było bliżej to bym choć pokibicować przyszedł 🙂 Po takiej liczbie okrążeń to sprawdź czy się buty nierównomiernie nie starły, zależnie od kierunku biegu 😉
Dzięki!
Jakbyś miał kiedyś po drodze, to zapraszam Cię w przyszłym roku 🙂 Ja na pewno będę musiał wziąć wreszcie udział w tym biegu co to się biega po górach i są ładne widoki 😉