Close Menu
    Facebook X (Twitter) Instagram
    Facebook Instagram YouTube
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    • Relacje
      • Starty
      • Treningi
    • World Marathon Majors
      • Boston Marathon – 2023 i 2024
      • Virgin Money London Marathon – 2019
      • Bank of America Chicago Marathon – 2018 i 2022
      • TCS New York City Marathon – 2017 i 2019
      • Tokyo Marathon – 2015
      • BMW Berlin Marathon – 2013 i 2021
    • RunCzech
    • Testuję
    • Teksty
    • Tablica wyników
    • Więcej info
      • FAQ
      • Media
      • O mnie
      • Współpraca
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    Jesteś tutaj:Home»RunCzech»RunCzech – podsumowanie 2016 r.

    RunCzech – podsumowanie 2016 r.

    0
    By Marek on 20 października 2016 RunCzech

    4) Mattoni Ceske Budejovice Half Marathon – 4 czerwiec 2016 r.

    Jeden z najmłodszych biegów zaliczanych do ligi RunCzech.

    Szybka i płaska trasa, która sprzyja poprawianiu życiówek. Metę przekracza się wraz z ostatnimi promieniami słońca.

    Tegoroczni zwycięzcy:
    -> Barselius Kipyego (KEN) – 1:00:30
    -> Ashete Bekere (ETH) – 1:10:40

     —————————————————-

    5) Mattoni Olomouc Half Marathon – 25 czerwiec 2016 r.

    Jeżeli ktokolwiek spyta mnie o najlepszy półmaraton w życiu, bez wahania wykrzyczę mu prosto w twarz: „Półmaraton w Ołomuńcu!”.

    Biegłem tam w 2015 r. i 2016 r. W prawdopodobnie w przyszłym roku znowu się tam pojawię.

    Tegoroczni zwycięzcy:
    -> Stanley Biwott (KEN) – 1:00:46
    -> Mary Keitany (KEN) – 1:08:53

    —————————————————-

    6) Birell Prague Grand Prix – 10 wrzesień  2016 r.

    Birell Prague Grand Prix składa się z dwóch biegów. Pierwszy nazywa się „Adidas Women’s Race” i rozgrywany jest na dystansie 5 000 m. Jak sama nazwa wskazuje, impreza jest skierowana wyłącznie dla kobiet. Długość trasy drugiego biegu wynosi 10 000 m. Mogą wziąć w nim udział zarówno kobiety, jak i mężczyźni.

    Jako ciekawostkę podam, że czas zwyciężczyni – Violah Jepchumba – był najlepszym wynikiem osiągniętym w tym roku. Kenijka otarła się o rekord świata Pauli Radcliffe z 2003 roku, który wynosi 30:21.

    Tegoroczni zwycięzcy (10 km):
    -> Abraham Kipyatich (KEN) – 27:37
    -> Violah Jepchumba (KEN) – 30:24

     —————————————————-

    7) Mattoni Usti nad Labem Half Marathon – 17 wrzesień 2016 r.

    Ostatni z biegów, które wchodzą w skład RunCzech.

    Trasa wiedzie m.in. przez tereny przemysłowe fabryki chemicznej Spolchemie, która zajmuje obszar ponad pół miliona metrów kwadratowych.

    Tegoroczni zwycięzcy:
    -> Barselius Kipyego (KEN) – 59:15
    -> Peres Jepchirchir (KEN) – 1:07:17

    [zdjęcie główne: https://www.instagram.com/p/BK5-XEkAzIw/]

    [shareaholic app=”share_buttons” id=”10261725″]

    [shareaholic app=”recommendations” id=”10261733″]

    1 2
    podsumowanie runczech
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email

    Więcej podobnych tekstów? Proszę bardzo:

    Biegowe podsumowanie 2024 r.

    10. urodziny DrogadoTokio.pl

    Podsumowanie III kwartału 2024 r.

    Leave A Reply Cancel Reply

    • Polub
    • Obserwuj
    Facebook
    Comments Box SVG iconsUsed for the like, share, comment, and reaction icons
    Marek - drogadotokio.pl
    2 dni temu
    Marek - drogadotokio.pl

    Już to kiedyś pisałem, ale zrobię to jeszcze raz: jak to życie potrafi czasem zaskoczyć, to nie mam pytań, ani odpowiedzi 🤯

    W maju hasałem jak lania jakaś, albo chociaż knur.

    A dzisiaj?

    Będąc na oddziale rehabilitacji neurologicznej, na zajęciach dodatkowych że strzelectwa, bawiłem się w Robin Hooda, słuchając przez godzinę... szant. Bo właśnie ich fanem okazał się instruktor od łuków i strzał.

    Dzisiaj - przez ponad 20 min - walczyłem także dzielnie na orbitreku. Serce waliło jak przed ustną z historii, a pot łał się strumieniami.

    Cos czuję, że powrót do formy sprzed sekwestracji krążka międzykręgowego, będzie bardzo ciekawym doświadczeniem 😀
    ... Więcej...Mniej...

    Już to kiedyś pisałem, ale zrobię to jeszcze raz: jak to życie potrafi czasem zaskoczyć, to nie mam pytań, ani odpowiedzi 🤯

W maju hasałem jak lania jakaś, albo chociaż knur.

A dzisiaj? 

Będąc na oddziale rehabilitacji neurologicznej, na zajęciach dodatkowych że strzelectwa, bawiłem się w Robin Hooda, słuchając przez godzinę... szant. Bo właśnie ich fanem okazał się instruktor od łuków i strzał.

Dzisiaj - przez ponad 20 min - walczyłem także dzielnie na orbitreku. Serce waliło jak przed ustną z historii, a pot łał się strumieniami.

Cos czuję, że powrót do formy sprzed sekwestracji krążka międzykręgowego, będzie bardzo ciekawym doświadczeniem 😀Image attachmentImage attachment
    Zobacz na FB
    · Podziel się
    Share on Facebook Share on Twitter Share on Linked In Share by Email
    View Comments
    • Likes: 20
    • Shares: 0
    • Comments: 0

    Skomentuj na FB

    Load more
    Instagram
    Polecam

    Copyright © 2014-2023 Drogadotokio.pl

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.