Close Menu
    Facebook X (Twitter) Instagram
    Facebook Instagram YouTube
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    • Relacje
      • Starty
      • Treningi
    • World Marathon Majors
      • Boston Marathon – 2023 i 2024
      • Virgin Money London Marathon – 2019
      • Bank of America Chicago Marathon – 2018 i 2022
      • TCS New York City Marathon – 2017 i 2019
      • Tokyo Marathon – 2015
      • BMW Berlin Marathon – 2013 i 2021
    • RunCzech
    • TestujÄ™
    • Teksty
    • Tablica wyników
    • WiÄ™cej info
      • FAQ
      • Media
      • O mnie
      • Współpraca
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    JesteÅ› tutaj:Home»Trening»Wizyta w Via Sport Activ #3

    Wizyta w Via Sport Activ #3

    0
    By Marek on 11 października 2019 Trening

    Do startu w TCS New York Marathon 2019 pozostaÅ‚o kilkanaÅ›cie dni. Tak jak rok temu przed wylotem na maraton do Chicago, tak i tym razem odwiedziÅ‚em Via Sport Active w Jaworznie. Wiadomo – w tak krótkim czasie nie zbudujÄ™ odpowiedniej formy. O to walczÄ™ już od dÅ‚uższego czasu. ZależaÅ‚o mi bardziej na rozmowie ze specjalistÄ…, z którym bÄ™dÄ™ mógÅ‚ skonsultować kilka dodatkowych rzeczy. Poprosić o jakiÅ› uzupeÅ‚niajÄ…cy zestaw ćwiczeÅ„, który bÄ™dÄ™ mógÅ‚ włączyć do swojego treningu.

    Jak wyszło?

    Tak jak zazwyczaj – prawie 2 h merytorycznej rozmowy i zakwasy, które bÄ™dÄ™ czuÅ‚ do koÅ„ca pierwszego kwartaÅ‚u 2020 r.

    Po przyjeździe od razu ubraÅ‚em siÄ™ w sportowe ciuchy. Po chwili byÅ‚em gotowy na spotkanie z Bartkiem – trenerem personalnym, który przez jakiÅ› czas byÅ‚ do mojej dyspozycji. Po opowiedzeniu swojej krótkiej historii zwiÄ…zanej z tym co trenujÄ™ i na czym mi zależy, od razu przeszliÅ›my do rzeczy.

    Na pierwszy ogień poszła bieżnia.

    SpÄ™dziÅ‚em na niej kilkanaÅ›cie minut. Nie ukrywam, że po życiówce, którÄ… zrobiÅ‚em kilka dni wczeÅ›niej [XIV Półmaraton Silesia – 1:28:31], poczÄ…tek szedÅ‚ mi topornie. Nogi byÅ‚y jak z betonu. Z czasem jednak uczucie zmÄ™czenia siÄ™ zmniejszyÅ‚o i byÅ‚em gotowy na ćwiczenia.

    Bartek powiedział, że kolejnej w części popracujemy nad stabilizacją.
    No i się zaczęło.

    Przygotował dla mnie skrzynię. Pierwsze ćwiczenie polegało na tym, że musiałem robić przysiady. Niewątpliwym utrudnieniem było oparcie stopy o górną część skrzyni. W tej kombinacji jeszcze nigdy tego nie robiłem.

    Kolejne ćwiczenie polegało, na tym, że musiałem zejść stopą w dół. Tak, aby dotknęła podłogi. Następnie musiałem ją powoli podciągnąć do góry. Im wolniej to robiłem, tym bardziej bolało. Z daleka wyglądało to banalnie, ale z bliska już niekoniecznie.

    Moja mina mówiła zresztą sama za siebie:

    Czułem pośladki i mięśnie czworogłowe ud. Szczególnie te drugie, które z czasem zaczęły po prostu płonąć żywym ogniem.

    Kilka powtórzeń i mogliśmy przejść do Bosu. Przyrządu, który wygląda jak pół piłki zamontowanej na plastikowym podeście.

    Bosu od razu zdemaskowało problem związany z utrzymaniem równowagi. Ileż to wymagało ode mnie skupienia, aby przysiad wykonać poprawnie. Prosto i bez trzęsienia się jak galareta.

    W kolejnym ćwiczeniu skorzystałem z piłki. Dzięki temu miałem wzmocnić mięśnie głębokie. Tak ważne w utrzymywaniu prawidłowej postawy w trakcie biegu.

    Chwilę to trwało zanim w ogóle udało mi się na nią wejść. Podniesienie rąk do góry graniczyło z cudem. Na szczęście po kilku chwilach udało mi się to zrobić. Poniższe zdjęcie jest tego dowodem.

    1 2
    jaworzno siłownia via sport activ
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email

    Więcej podobnych tekstów? Proszę bardzo:

    Drogadotokio.pl dla 33. Finału WOŚP

    Biegowe podsumowanie 2024 r.

    Podsumowanie III kwartału 2024 r.

    Leave A Reply Cancel Reply

    • Polub
    • Obserwuj
    Facebook
    Comments Box SVG iconsUsed for the like, share, comment, and reaction icons
    Marek - drogadotokio.pl
    3 dni temu
    Marek - drogadotokio.pl

    @obserwujący to niestety znowu ja🤘

    Przed Wami drugi i zarazem ostatni tekst o tym, co się ze mną działo w ciągu ostatnich kilku miesięcy.

    Z tekstu dowiedziecie się m.in. o tym jak mi się żyło w Reptach.
    Czy dało się uniknąć kontuzji? Jakie są rokowania po ponad 6 miesiącach od operacji?

    Zwierzam siÄ™ dla siebie i dla potomnych.
    No i przede wszystkim dla tych, których też zmiotło z planszy i walczą o to, aby na nią wrócić.

    Zapraszam! 🎩
    ... Więcej...Mniej...

    Link thumbnail

    Gdzie byłem, gdy mnie nie było? - vol. 2 - drogadotokio.pl - Blog o bieganiu

    drogadotokio.pl

    Zapraszam na drugi tekst o tym, gdzie byÅ‚em, gdy mnie nie byÅ‚o. Pierwszy znajdziecie -> o tutaj. 6. Repty. Jest takie miejsce we wszechÅ›wiecie co siÄ™ zowie GórnoÅ›lÄ…skie Centrum Rehabilitacji â€...
    Zobacz na FB
    · Podziel siÄ™
    Share on Facebook Share on Twitter Share on Linked In Share by Email
    View Comments
    • Likes: 10
    • Shares: 0
    • Comments: 3

    Skomentuj na FB

    Dzięki za te dwa wpisy! <3

    Co do zgubienia się w Reptach- znam temat. Jak przyjechałam.tam swego czasu do taty, on oprowadzając mnie po obiekcie powiedział " trzymaj się niebieskiej linii, to się nie zgubisz ". Pytanie: czyżby linie zniknęły?😊

    Ciężko to "polubić"... Zdrówka i powodzenia na trasach! JesteÅ› przekozak 😃💪

    View more comments

    Load more
    Instagram
    Polecam

    Copyright © 2014-2025 Drogadotokio.pl

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.