Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy wspieram odkąd pamiętam. Im większy krzyk hejterów na działalność Jurka Owsiaka, tym więcej kasy staram się wrzucić do puszki. No, ale hejterów zostawmy może w spokoju. Skoro istnieje też grupa ludzi, która wierzy w to, że Ziemia jest płaska, a szczepionki powodują autyzm i choroby lokomocyjne, to widocznie musi być jakaś „równowaga” w przyrodzie.
W zeszłym roku stworzyłem 2 aukcje:
1. Koszulkę z Tokyo Marathon 2015 – poszła za 129 zł!
2. Trening z adminem drogadotokio.pl – poszedłem za 242,50 zł!!!
W tym roku ponownie postanowiłem wystawić swoje biegowe ciało. W dalszym ciągu nie mam szcześciopaka i nie potrafię zrobić szpagatu, ale myślę, że mimo wszystko… może jest warte chociaż ze 3 stówy? 😉
Ten pomysł podsunął mi Tomasz. Zdaje się, że wydarzyło się to w trakcie jednego z naszych treningów.
Na początku pomyślałem: „Kto by mnie zechciał? A tym bardziej za kasę?!?”.
No, ale po chwili stwierdziłem: „Niech się dzieje!”.
Już pisze o co chodzi.
Z osobą, która zwycięży w licytacji, wezmę udział we wspólnym treningu. To nie będzie trening interwałowy na stadionie w tempie poniżej 4 min/km. Chodzi bardziej o to, aby móc rozmawiać w trakcie biegu. Gwarantuję, że zdradzę kilka sekretów ze swoich biegowych wypraw, o których wie tylko garstka ludzi na Ziemi.
Miejsce: proponuję Park Śląski
Czas: powiedzmy od marca 2020 do lutego 2021 r.
Długość treningu: 1 trening o długości max. 2 h / ok, 21 km
Tempo treningu: ok. 5:40 min/km
Nie biegasz? Równie dobrze może to być szybki marsz/marszobieg
Cena wywoławcza: 1,99 zł (?)
Ciężko jest mi się wycenić, a jak już spytałem żonę Ewelinę, to ta powiedziała, że może 2,69 zł?
No to odjąłem te 60 groszy, aby nie być próżnym.
Liczę na Was!
PS. Wystawiłem się w dziale „Wyjątkowe chwile”.
Obiecuję, że właśnie tak będzie!