Facebook Twitter Instagram
    Facebook Instagram YouTube RSS
    drogadotokio.pl
    • Relacje
      • Starty
      • Treningi
    • World Marathon Majors
      • Virgin Money London Marathon – 2019
      • Bank of America Chicago Marathon – 2018
      • TCS New York City Marathon – 2017 i 2019
      • Tokyo Marathon – 2015
      • BMW Berlin Marathon – 2013
    • RunCzech
    • Testuję
    • Teksty
    • Tablica wyników
    • Więcej info
      • FAQ
      • Media
      • O mnie
      • Współpraca
    drogadotokio.pl
    Jesteś tutaj:Strona główna»Tokyo Marathon - 2015»Trening w Tokio

    Trening w Tokio

    0
    By Marek on 28 kwietnia 2015 Tokyo Marathon - 2015, Trening

    Z biegaczami to jest tak, że gdy tylko pojawią się w nowej scenerii, to od razu chcą ruszyć w teren. Tak zupełnie przed siebie i w nieznane. Taki trening jest niesamowitą odskocznią od tych, które na co dzień wykonujemy w miejscu swojego zamieszkania. Przed wylotem do Japonii w endomondo rozrysowałem sobie 2 trasy. Niestety udało mi się zrobić tylko jedną z nich.

    Pierwsza (ok. 9 km) – obejmowała bieg wzdłuż Pałacu Cesarskiego i prezentowała się w ten sposób:

    10km_tDruga (ok. 15 km) – zakładała dodatkowo okrążenie Pałacu Akasaka:

    15km_t

    Do Tokio przyleciałem we wtorek o 9:00 czasu miejscowego. Według mojego zegara biologicznego dochodziła 01:00 w nocy i właśnie miałem się obracać na drugi bok. Nie pozostało mi nic innego jak wytracić jetlag, będąc na nogach do późnych godzin wieczornych.

    No właśnie – jetlag. Od strony snu wszystko było ok. Doczekałem nocy, położyłem się spać i wstałem jak gdyby nigdy nic. Gorzej było z samopoczuciem. Wielogodzinna podróż dała mi się we znaki (o temp. 37,7 nawet nie wspominam) i ostatnie o czym myślałem, to ubrać buty i pójść na trening. Najzwyczajniej w świecie brakowało mi sił.

    trening_tok

    To był czwartek. Przed odbiorem pakietu startowego udałem się na pierwszy trening na tokijskiej ziemi. Zdecydowałem się na wariant numer 1 pokonując 10 km w średnim tempie 5:22 min/km. W trakcie biegu zrobiłem z dobrych kilkanaście przerw na zdjęcia. Celebrowałem każdy centymetr trasy i co chwilę przystawałem, aby uchwycić nowy widok. To był jeden z ciekawszych treningów w moim życiu, choć „trening” to chyba zbyt dużo powiedziane. To był po prostu bieg na pełnym luzie w zupełnie abstrakcyjnym dla mnie krajobrazie. Kilka dni temu biegałem po Parku Śląskim, a teraz? Sacré bleu!

    DSC_0624 DSC_0625 DSC_0626
    DSC_0619 DSC_0679 DSC_0677

    Przez pierwsze 2 km trasa wiodła w scenerii, której nie powstydziłby się Manhattan. Biurowce pięły się ostro w niebo skutecznie zafałszowując wyniki podawane przez Garmina. Zresztą doskonale widać to na powyższej mapie – gdzieniegdzie pojawiły się przekłamania widoczne jako falująca, bądź mocno zakrzywiona linia. Biegłem szerokim chodnikiem mijając salarymanów, którzy spieszyli się do pracy.

    DSC_0620 DSC_0630 DSC_0622
    DSC_0629 DSC_000001 (4) DSC_000001 (3)

    Zaraz za linią drapaczy chmur znajdowało się przejście dla pieszych. Czekając na światłach zostałem zaczepiony przez starszego Japończyka. Widząc, iż jestem z Polski (biegłem w koszulce z orłem z przodu, a z tyłu z napisem Poland) uśmiechnął się i powiedział, że jego wielkim marzeniem jest odwiedzić Kraków. Od razu mu się zrewanżowałem mówiąc, że tak samo było u mnie z Tokio. Chwilę pogadaliśmy. Zapaliło się zielone i pobiegłem w stronę ogrodów Pałacu Cesarskiego, zostawiając za plecami nowoczesną architekturę.

    DSC_0631Pałac Cesarski i otaczające go ogrody, to zielone płuca w samym sercu Tokio. Powierzchnia zespołu pałacowego, wraz z całym terenem, jest porównywalna wielkością do Central Parku w Nowym Jorku. Każdy centymetr Tokio jest wart fortunę. Ile są warte grunty, które obiegałem? Ktoś to kiedyś obliczył i wyszło mu, że w latach 80′ teren ten był wart więcej, niż obszar… całej Kalifornii.

    DSC_0634 DSC_0637 DSC_0638
    DSC_0639 DSC_0652 DSC_0641

    Napisałem kiedyś, że gdyby istniał biegowy raj, to zapewne jedna z tras wiodłaby właśnie wokół w/w ogrodów. Nadal podtrzymuje swoje słowa. Wystarczyło, że moim oczom ukazał się pierwszy widok: fosa, część muru i biały budynek. Wyglądało to wszystko bajecznie. Skręciłem w lewo, gdzie szerokim chodnikiem dotarłem do interesująco wyglądających drzew. Kilka następnych zdjęć i dalej w drogę. Pojawili się pierwsi biegacze, ale tylko jeden z nich zareagował na moje pozdrowienie.

    DSC_0651 DSC_0654 DSC_0655
    DSC_0644 DSC_0643 DSC_0645
    DSC_0649 DSC_0656 DSC_0642

    Pokonałem jedną z bram, która okalała ogrody i rozpocząłem 2 km delikatny podbieg. Chodnik był już znacznie węższy. Obok mnie biegły dzieci, które zdawały chyba jakiś test w ramach lekcji W-F.

    DSC_0657 DSC_0658 DSC_0664
    DSC_0663 DSC_0661 DSC_0666
    DSC_000001 (1) DSC_0665 DSC_000001 (2)

    Po piątym kilometrze podbieg się skończył i nogi mogły odpocząć. Po tej stronie ogrodów było zdecydowanie bardziej tłoczno. Trening powoli zmierzał ku końcowi. Odnalazłem znajomy prześwit między biurowcami i skręciłem w stronę hotelu. Żeby dobić do równych 10 km zatoczyłem jeszcze wokół niego kilka kółek. Cholernie zadowolony udałem się do pokoju.

    DSC_0667 DSC_0671 DSC_0672

    Jak mi się biegło?

    Rewelacyjnie! Po podwyższonej temperaturze nie było już śladu, a nawet gdyby była, to raczej bym jej nie poczuł. Emocji było co nie miara i nadal często do nich wracam.wykres_tokJak się biega po Tokio?

    Ciężko odpowiedzieć mi na to pytanie zaledwie po jednym treningu. Zapewne najbardziej uciążliwe jest dotarcie do jakiegoś parku. Co chwilę trafimy na przejście dla pieszych, a co jakiś czas – na sygnalizację świetlną. W samym parku jest już ok. Jednym z najbardziej obleganych przez biegaczy miejscem, jest Park Yoyogi. Z uwagi na bardzo napięty grafik, niestety nie udało mi się do niego dotrzeć. Tokio jest największą metropolią świata i nie ma się co oszukiwać – na chodnikach raczej nie ma miejsca na robienie interwałów. Tym bardziej w godzinach szczytu.

    Szkoda, że nie miałem możliwości wyjechać poza Tokio. Trening na japońskiej prowincji?

    Byłoby genialnie!

    tokio tokyo marathon 2015 trening
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr E-mail

    Więcej podobnych tekstów? Proszę bardzo:

    Podsumowanie marca 2021 r.

    Podsumowanie lutego 2021 r.

    Podsumowanie stycznia 2021 r.

    Zostaw komentarz Cancel Reply

    • Polub
    • Obserwuj
    Facebook
    Instagram

    drogadotokio.pl

    drogadotokio.pl
    Dokładnie 9 lat temu poszedłem na pierwszy biego Dokładnie 9 lat temu poszedłem na pierwszy biegowy trening 🎉

A teraz stoję oślepiony słońcem, aby Wam o tym opowiedzieć 📣

Ile zamierzam jeszcze biegać?
Odpowiedź znajdziecie w najnowszym wpisie na FB.

#drogadotokio #running #runner #bieganie #9rocznica #9thuniversary
    32 km kros z przewyższeniem rzędu 800 m 😍 Dr 32 km kros z przewyższeniem rzędu 800 m 😍

Drugi trening marca za mną 🎉

#drogadotokio #kros #32km #rogoźnik #góraświętejdoroty #dorotka
    No i czas pożegnać Tokio 😒 Na FB pojawiło s No i czas pożegnać Tokio 😒

Na FB pojawiło się podsumowanie ostatniego dnia w japońskiej stolicy 🇯🇵

#drogadotokio @tokyomarathon #tokio #tokyo #tokyomarathon2015 #tokyomarathon #flashback
    Dokładnie 6 lat temu stałem w pelerynie i wycią Dokładnie 6 lat temu stałem w pelerynie i wyciągałem kciuk przed tokijskim urzędem miasta 😍

A potem przez 3:39 h działa się magia! 😳🎉🗼🚀💃🤡😎

Na FB wjechało podsumowanie kolejnej doby w japońskiej stolicy.

Zapraszam! 🤟

#drogadotokio @tokyomarathon #tokyomarathon2015 #tokyo #tokyomarathon #flashback #tokio
    Krzysztof Gonciarz i drogadotokio? 🤔 Chcecie p Krzysztof Gonciarz i drogadotokio? 🤔

Chcecie poznać historię tego zdjęcia?

To zapraszam na FB.
Właśnie zamieściłem tam nowy wpis 🎉

#drogadotokio #tokyomarathon2015 #tokio #tokyo #shibuya #shibuyacrossing @tokyomarathon #flashback
    Dzisiaj podsumowanie mojej drugiej doby w Tokio 🗼

Właśnie wjechał stosowny post na FB 🕺

#drogadotokio #tokyomarathon2015 #tokio #tokyo #japan @tokyomarathon #shinjuku #tokyoskytree #asakusa #flashback
    Więcej zdjęć... Obserwuj
    Popularne wpisy
    7 kwietnia 2021

    Podsumowanie marca 2021 r.

    8 marca 2021

    Podsumowanie lutego 2021 r.

    9 lutego 2021

    Podsumowanie stycznia 2021 r.

    6 stycznia 2021

    XV Śląski Maraton Noworoczny Cyborg – 01.01.2021 r.

    30 grudnia 2020

    Biegowe podsumowanie 2020 r.

    4 grudnia 2020

    Endo_listopad 2020

    7 listopada 2020

    Endo_październik 2020

    21 października 2020

    MBG Orłowa Trail Ustroń 2020 – 17.10.2020 r.

    7 października 2020

    12. Silesia Marathon – 04.10.2020 r.

    1 października 2020

    Endo_wrzesień 2020

    Polecam
    Copyright © 2014-2021 Drogadotokio.pl

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.