Close Menu
    Facebook X (Twitter) Instagram
    Facebook Instagram YouTube
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    • Relacje
      • Starty
      • Treningi
    • World Marathon Majors
      • Boston Marathon – 2023 i 2024
      • Virgin Money London Marathon – 2019
      • Bank of America Chicago Marathon – 2018 i 2022
      • TCS New York City Marathon – 2017 i 2019
      • Tokyo Marathon – 2015
      • BMW Berlin Marathon – 2013 i 2021
    • RunCzech
    • Testuję
    • Teksty
    • Tablica wyników
    • Więcej info
      • FAQ
      • Media
      • O mnie
      • Współpraca
    drogadotokio.pl – Blog o bieganiu
    Jesteś tutaj:Home»Trening»Endo_kwiecień 2018

    Endo_kwiecień 2018

    0
    By Marek on 8 maja 2018 Trening

    Kwiecień plecień, bo przeplata – jest życiówka i jest katar (dop. redakcji -> alergiczny).
    Zapraszam na krótkie podsumowanie ostatnich 30 dni.

    1. Kilometraż.

    Tak prezentuje się kalendarz:

    kwiecienj_2018

    Jak widać – ostatni tydzień marca był wyjęty z mojego biegowego CV. Kończyłem raczyć się antybiotykami, tak więc na pierwszy trening poszedłem dopiero 3 kwietnia. Wysokie tętno niestety nie napawało mnie optymizmem. Szczególnie w sytuacji, w której za ponad 2 tyg. miałem powalczyć o nową życiówkę na maratońskim dystansie.

    W większości było więc tak, że albo odpoczywałem przed startami, albo regenerowałem się zaraz po nich. Do systematycznego biegania wróciłem 28 kwietnia.

    Poprzedni miesiąc zamknąłem 155 km.

    styczen-kwiecien-2018

    61 km pokonałem wraz z Magdą.

    2. Starty.

    W kwietniu wziąłem udział w dwóch biegach:

    a) XI Półmaraton Dąbrowski ArcelorMittal Poland – 8.04.2018 r.

    20180410_204546

    W Dąbrowie Górniczej było tak jak ostatnio. Kilka dni wcześniej odstawiłem leki, a więc forma była daleka od ideału. To miał być sprawdzian przed ORLEN Warsaw Marathon. Ba! Kilkanaście dni wcześniej chciałem się nawet pokusić o poprawienie swojej życiówki.

    Robiłem co mogłem, ale ostatecznie – zamiast zbliżyć się do granicy 1:30 h, na metę wbiegłem z czasem 1:35:35.

    b) ORLEN Warsaw Marathon 2018 – 22.04.2018 r. – 22.04.2018 r.

    20180422_123816

    W bieganiu nie jest tak, jak zapewniają zdjęcia/wpisy wrzucane przez najbardziej poczytnych biegowych blogerów. To nie jest tak, że słońce, śpiew ptactwa, 500+, a w plecy wiatr. Przeważnie jest przecież zupełnie inaczej. Treningi nie zawsze wyglądają kolorowo, a gdy zaraz ma padać deszcz ze śniegiem – ciężko jest się zebrać do kupy i wyjść z domu.

    Są jednak takie momenty jak ten, który przeżyłem w Warszawie. Radość, euforia i uniesienie w jednym!

    40784354855_033b618032_o

    W trakcie jednej, jedynej szansy w tym roku, udało mi się dokonać czegoś niezwykle dla mnie ważnego – poprawiłem życiówkę o ponad 6 min. Wreszcie zbliżam się do kolejnej granicy -> 3:20 h.

    Jestem przekonany, że przekroczenie jej to tylko i wyłącznie kwestia czasu.

    No i tak w temacie: pamiętam gdy w trakcie mojego pierwszego maratonu w 2012 r. mój znajomy dobiegł do mety w czasie 3:33 h. Ja zameldowałem się prawie godzinę później. Gdy dowiedziałem się jaki wynik wykręcił, to nie mogłem się temu nadziwić. No bo jak on to u licha zrobił? 3:33 h? Wolne żarty!

    Strasznie mi to wtedy zaimponowało.

    Teraz sam poprawiłem ten wynik o 10 min.
    Kiedyś w życiu bym się o to nie posądzał.

    3. Pękł pierwszy tysiak!

    W podsumowaniu marca napisałem, że wraz z Magdą obchodziliśmy naszą pierwszą biegową rocznicę. Tak się złożyło, że kilkanaście dni później pojawiła okazja do kolejnego świętowania.

    View this post on Instagram

    A post shared by drogadotokio.pl (@drogadotokio.pl)

    W momencie, w którym zrobiłem ww. zdjęcie, udało nam się przekroczyć granicę 1000 km.

    I nie, nie będę Was już kolejny raz przynudzał długimi wpisami o tym, jak fajnie biega mi się z wózkiem. Podsumuję to w ten sposób: „Chwilo trwaj! I nigdzie mi nie odchodź”.

    To tyle na dzisiaj.
    Dziękuję za uwagę i kłaniam się w pas.

    Wracam niebawem!

    endo_kwiecień endo_podsumowanie kwiecień podsumowanie podsumowanie kwietnia
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email

    Więcej podobnych tekstów? Proszę bardzo:

    Drogadotokio.pl dla 33. Finału WOŚP

    Biegowe podsumowanie 2024 r.

    10. urodziny DrogadoTokio.pl

    Leave A Reply Cancel Reply

    • Polub
    • Obserwuj
    Facebook
    Comments Box SVG iconsUsed for the like, share, comment, and reaction icons
    Marek - drogadotokio.pl
    2 dni temu
    Marek - drogadotokio.pl

    Tym razem będzie mało pięknych zdjęć 🙅‍♂️

    Powód jest prosty: aktualnie walczę z kontuzją, więc zamiast jakiejś długiej wycieczki biegowej skusiłem się na Park Śląski.

    17 km trening skończyłem w lokalu wyborczym.

    Inna opcja nie wchodziła dzisiaj w grę 🕺
    ... Więcej...Mniej...

    Tym razem będzie mało pięknych zdjęć 🙅‍♂️

Powód jest prosty: aktualnie walczę z kontuzją, więc zamiast jakiejś długiej wycieczki biegowej skusiłem się na Park Śląski.

17 km trening skończyłem w lokalu wyborczym.

Inna opcja nie wchodziła dzisiaj w grę 🕺Image attachmentImage attachment+8Image attachment
    Zobacz na FB
    · Podziel się
    Share on Facebook Share on Twitter Share on Linked In Share by Email
    View Comments
    • Likes: 13
    • Shares: 0
    • Comments: 2

    Skomentuj na FB

    😉

    Zdjęć pięknych mało, ale my nadal pięknie. Jak zawsze!

    View more comments

    Load more
    Instagram
    Polecam

    Copyright © 2014-2023 Drogadotokio.pl

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.